Mnie niestety opuścił mój mężczyzna i wrócił do domu na weekend, ale nie zostawił mnie samej ;) Zostałam w towarzystwie pięknego (i mam nadzieję smacznego) torciku i ślicznej róży... więc mogę mu wybaczyć!
Ja w tym dniu postanowiłam sprawić sobie kilka kobiecych (czyt. kosmetycznych) przyjemności i mimo, że należę do miłośników zimy, to wpadłam w jakiś wiosenno-lakierowy szał. Jestem z siebie tym bardziej dumna, że odkryłam miejsce, gdzie lakiery safari są po 3 zł (a widywałam je nawet i po 4,50zł)!
Wybrałam się również do Rossmana i wyszłam z niego z czymś, co jest ostatnio na czasie ;) mianowicie z masłem do ciała z Isany, które kosztuje tylko 4,49 zł. Do jego kupna zostałam skuszona zapachem, który opisywałyście jako mleczny (a ja uwielbiam takie zapachy) i muszę przyznać, że po pierwszym powąchaniu jestem zadowolona :>
Jak widać nadal jestem w nastroju pisania o niczym konkretnym, ale obiecuję, że następna notka już taka nie będzie :)
Piszcie co tam u Was i co Wam tylko przyjdzie do głowy ;))...
jakie ladne odcienie ;o ale przygotuj sie na okropną nietrwałość :(
OdpowiedzUsuńtrudno, nawet 1 dzień mnie zadowoli :)
Usuńa ja u siebie nigdzie tych lakierów nie widziałam :/
OdpowiedzUsuńkolorki bardzo ładne, zwłaszcza ten jaśniejszy :)
a no właśnie nie wiadomo gdzie ich szukać... ja widziałam na targu i w sklepikach typu "wszystko po 4 zł" :D
Usuńmm ciacho wygląda super. :) moje masełko czeka na otwarcie, ale jeszcze nie teraz. :D
OdpowiedzUsuńja nie mogłam się powstrzymać i musiałam otworzyć od razu :D
UsuńFajne kolory kupiłaś Safari, wiosenne. Ciacho wygląda przepysznie, moje do mnie właśnie jedzie:D
OdpowiedzUsuńOjj wzięło mnie na te wiosenne kolorki :)
UsuńJak to ciasto jedzie? :D
każdy, każdy:)
OdpowiedzUsuńmasło kupię
;))
UsuńMasełko to rzeczywiście hit!:D Sama je bardzo lubię:). Ciacho wygląda smakowicie... mniam...
OdpowiedzUsuńLakiery Safari osobiście lubię chociaż marnie się trzymają to większość kryje po pierwszej warstwie:)
Ja do tej pory miałam jeden lakier i właśnie uwielbiałam go za idealne krycie po pierwszej warstwie... zawsze mnie ratował, gdy miałam mało czasu na pomalowanie paznokci :)
UsuńMam nadzieję, że będę równie zadowolona z masełka :>
to maslo z Isany robi szal ostatnio, kurde musze w koncu kupic :0 a lakiery z Safari lubie, za ich pigment jedna warstwa i wygladaja swietnie :)
OdpowiedzUsuńza taką cenę warto zaryzykować, a nuż podpasuje :))
UsuńU mnie Safari po 3 zeta ale w miejscu z ogromnym wyborem po 4,50:/
OdpowiedzUsuńto tu na szczęście był spory wybór :)
Usuńładne kolorki ; )
OdpowiedzUsuńnajlepszego z okazji naszego świeta. ;d
Dziękuję :* i wzajemnie :)
Usuńciasto - aua ciasto! daj mi go troche ;D jestem taka glodna.
OdpowiedzUsuńco do titilki to ja wlasnie mam dwa z niego, cukier puder i jogurtowy i u mnie nie pachna wcale intensywnie ani chemicznie.
niestety już nic nie zostało :D...
Usuńmam natomiast ciasteczka, częstuj się :>
w sumie masz racje, mnie sama drazni ta weryfikacja u innych wiec dostosowalam sie :D
OdpowiedzUsuń;) to dobrze, to naprawdę ułatwia życia
Usuńlubię te masełko :)
OdpowiedzUsuńja coś czuję, że też je polubię:)
UsuńJejku te lakiery, cudne kolory, tez takie chce
OdpowiedzUsuńKurczę coraz więcej osób pokazuję te lakiery safari a ja ich nigdzie nie mogę znaleźć ;(
OdpowiedzUsuńszukaj w nietypowych miejscach takich jak targi, sklepy typu "wszystko po 4zł" :D...
UsuńTe lakiery z Safari są piękne :) czekam na umalowane pazurki :)
OdpowiedzUsuńPewnie niedługo się tu pojawią :))
UsuńJak masło o zapachu mlecznym to chyba kurczę i ja się skuszę!
OdpowiedzUsuńA lakiery fajne, rzeczywiście wiosna wisi w powietrzu!:)
S.
Oj tak, mam nadzieję, że będzie się można tą wiosną nacieszyć :) nie lubię takiego przeskoku z zimy na lato od razu (czyt. za wysokie temperatury ;D)
UsuńTak z ciekawości, jak jest z trwałością tych lakierów safari? :) Są w porządku?
OdpowiedzUsuńDziewczyny mówią, że niebardzo :(
Usuńja do tej pory miałam jeden lakier safari i nie narzekałam - wytrzymywał standardowe 3 dni.
:) Ładny torcik, pewnie dobry był;D
OdpowiedzUsuńI to jaaak :) mniam, jak sobie o nim pomyślę, to żałuję, że zjadłam cały od razu :D
UsuńAleż kolorki lakierów są przepiękne:)
OdpowiedzUsuńMam to masełko, pachnie bombowo:P
u mnie lakiery safari są w chińskim centrum za 3zł ;))
OdpowiedzUsuńtorcik mniam!
oo ja nigdy safari nie widziałam w takich centrach :D najczęściej firmę butterfly jeśli chodzi o lakiey
UsuńJa wczoraj też wybrałam się do Rossmana po to masełko, ale już nie było :( Może w poniedziałek poszukam w innych Rossmanach, bo bardzo chciałabym je upolować- też kocham mleczne zapachy :) a ze względu na poziomowe przesuszenia przydałoby mi się mazidło o konsystencji masła :) no i ta cena...
OdpowiedzUsuńSzukaj, szukaj bo warto :)
Usuń