niedziela, 14 kwietnia 2013

Co u mnie? Mobile mix (2)

A jednak! Postanowiłam kontynuować serię mobile mix, czyli trochę prywaty przedstawionej za pomocą zdjęć ;) Zapraszam!


1. Nowe ulubione herbatniki. | 2. Kominek zapachowy, dzięki któremu wreszcie mogę zacząć testować woski YC. Długo szukałam takiego, który mi się spodoba. | 3. Chilli con carne ułożone na nachosach w wykonaniu mojego J. Za zielony akcent odpowiadałam ja, ogólnie pyszności! | 4. Potwór z bagien :P czyli ejndzel z glinką na twarzy.


5. i 6. Okrycie nowego miejsca, kawiarni (z ciastami ale i smacznym piwkiem) połączonej z księgarnią o bardzo wymownej nazwie: Między słowami! Kto z Lublina - polecam ;). | 7. Mikołajek, czyli wstępna przymiarka do Projektu Książka. Jak już wiecie Baltazar Gąbka jednak go wygryzł. | 8. Wypadek, o którym już wspominałam na FB. Niestety baza peel off od Essence nie wytrzymała uścisku mojej dłoni ;).

Chwilowo zmagam się z niekończącym się przeziębieniem, ale jestem już na dobrej drodze. Przyszła do Was wiosna? Do mnie niestety na krótko, dzisiaj znów jest zimno i nieprzyjemnie, a tak mi tęskno za słoneczkiem...

Dajcie znać co tam się u Was dzieje :) 

58 komentarzy:

  1. też uwielbiam te ciasteczka

    OdpowiedzUsuń
  2. maseczka skonstruowana chyba z tych miśków na ciasteczkach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, chociaż kuszą mnie wszelkiego rodzaju maseczki czekoladowe :> tutaj niestety różowa glinka o ziemistym zapachu, chociaż może i dobrze, bo maskę czekoladową to zaraz chciałabym zjeść :D

      Usuń
  3. Super fotki :) wiosna przyszła a wraz z nią choróbsko. Wszystkie lakieromaniaczki właśnie chorują? :) powrotu do zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. że choruję to za duże słowo na szczęście :D dziękuję!

      wiosna przyszła, wszyscy się wyletnili, ja na cwaniaka w zimowej kurtce ciągle chodziłam i niestety mnie.. też nie ominęło :D

      Usuń
  4. Co to za herbatniki? Wygląda pysznie <3

    Dzisiaj w Londynie przepiękna pogoda, więc spacer był obowiązkowo.
    Jeżeli szukać eyelinera na lato to zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Herbatniki nazywają się Kremisie :)

      Londyn? Zazdroszczę :) Chociaż duże miasto, to jednak duże miasto.. mnie w Anglii najbardziej urzekły mniejsze miasteczka, ja byłam na wakacjach w hrabstwie Surrey i zakochałam się w tamtej okolicy :)

      Usuń
  5. Woski YC są cudowne :) Ja niedawno zaopatrzyłam się w wiśniowy, melonowy i jak dla mnie o zapachu gumy balonowej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam trochę zimowych zapachów, takich czysto owocowych JESZCZE nie próbowałam :)

      Usuń
  6. O jaaa a co to za herbatniki te z misiami?:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Dokładnie to samo miałam z tą bazą, zanim pierwszy raz ją użyłam :( Musiałam ją przelać do innej buteleczki

    OdpowiedzUsuń
  8. mi w tej bazie za każdym razem odpada pędzelek od zakrętki:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie mnie też się tak robiło i chciałam ścisnąć żeby odkręciło się z pędzelkiem.. no to ścisnęłam :D

      Usuń
  9. Nie widziałam jeszcze nigdzie takich herbatników :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Mmm... Te herbatniki to kiedyś pochłaniałam nałogowo ;P
    Świetne są też takie posty ;) Zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. przede wszystkim zdrówka i słońca!
    taka kawiarnia-księgarnia to idealne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) i zgadzam się, uwielbiam takie miejsca!

      Usuń
  12. Ja niestety również przeziębiona. Miejmy nadzieję, że w końcu pogoda się poprawi :)

    OdpowiedzUsuń
  13. też zastanawiałam się nad takim "kominkiem zapachowym" ale nie mogę znaleźć takiego jaki wpadnie mi do gustu, póki co mam zapaszek do prądu z Air Wick ;P

    OdpowiedzUsuń
  14. a gdzie kupiłaś ten kominek? bo ja szukam nowego

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoda jeść te herbatniki - tak pięknie wyglądają :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pięknie, a jeszcze piękniej wyglądają te misie bez głów ]:>

      Usuń
  16. Też ubóstwiam te ciasteczka, nazywają się kremisie ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Herbatnik.....mniammmmmmm :)

    OdpowiedzUsuń
  18. uwielbiam posty tego typu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. genialne zdjęcia *.* zapraszam do siebie ;3

    OdpowiedzUsuń
  20. śliczny kominek. Chilli con carne - kocham!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjjj ja też :) w ogóle kuchnia meksykańska to jest to co ptaszki lubią najbardziej... :>

      Usuń
  21. mam te ciastka u siebie w sklepie, chyba się skusze;)

    OdpowiedzUsuń
  22. ojj widok z glinką znam :D używam i uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Muszę niebawem wypróbować ten pomysł na podanie chili con carne :)

    OdpowiedzUsuń
  24. właśnie przypomniało mi się, że muszę kupić tą bazę peel off :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Życzę Ci zdrówka! :* Sama prawie się wygrzebałam z tego paskudztwa...

    OdpowiedzUsuń
  26. Co to za herbatniki? Musze je mieć:D Przesłodkie są

    OdpowiedzUsuń
  27. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Ciasteczko misie - właśnie moja silna wola nie wytrzymała i idę po cukierki xD

    OdpowiedzUsuń
  28. hahaha :D Miałam podobne skojarzenie :D...

    <3 Mikołajek! Ty chyba ładnie rysujesz co ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz miał być pod wypowiedzią Wdowy..
      Skojarzenie z maseczką + czekoladowymi Miśkami :]

      Usuń
    2. Nie Kochana, nie mam żadnych talentów :*

      Usuń
  29. Cieszę się że wracasz, jestem tu pierwszy raz ale już obejrzałam kilka stylizacji i kolorków i jestem pod wrażeniem ;) Super! Standardowe moje pytanie do "Dziewczyn od lakieru" wybacz moją prywatna nazwę ale jest ona z całym szacunkiem: jakieś sposoby na szybkie wysychanie lakieru? Uwielbiam malowac pazurki ale niecierpie czekac aż wyschną ;(( Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Topy przyspieszające schnięcie:

      jeśli chcesz niemal natychmiastowo mieć suchy lakier to polecam Seche Vite (ale niestety czasem ściąga lakier),

      jeśli tak do 20 minut to Quick Dry od Golden Rose ;)

      Również pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa :)

      Usuń
  30. Te herbatniki z misiami są genialne!

    OdpowiedzUsuń
  31. Kocham Mikołajka i jego historyjki! :) Mam wszystkie najnowsze wydania książek (te "Nowe przygody Mikołajka", każdy tom kupuję). :) Ale Baltazar Gąbka też cieszy się moją sympatią. :)

    glamdiva.pl

    OdpowiedzUsuń
  32. Już nie pierwszy raz tutaj jestem ale pierwszy komentuję - jesteś przesympatyczną osobą i aż z przyjemnością czyta się Twojego bloga ; ))!
    Na pewno zawitam tutaj jeszcze nie raz ; )
    Pozdrawiam serdecznie! ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie za miłe słowa :* Dzięki takim komentarzom wiem, że na pewno szybko wrócę :)

      Usuń
  33. A ja nie znam tych ciasteczek:(

    OdpowiedzUsuń
  34. O dzięki Ci! Za Między słowami! Czowiek tyle lat (aż 19 ; p) w Lublinie mieszka i nie wie o takich miejscach! Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Każdy sprawia mi ogromną radość i mobilizuje do dalszej pracy :)

Na zadane pytanie odpowiem pod notką.

Wszystkie komentarze będące reklamą są przeze mnie ignorowane, więc proszę o nie umieszczanie ich.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...