Zmieniłam delikatnie avatar, powoli przymierzam się do zmiany nagłówka i ogólnego wyglądu bloga. Nadszedł ten czas, że aktualny wygląd mi się troszkę znudził i potrzebuję zmiany, ale spoko, jeszcze trochę pobędzie tu po staremu, bo na takie rewolucje przyjdzie pora po moim powrocie z gór. No właśnie, znów mnie nie będzie, ale nie pozwolę, żeby mój blog się kurzył ;) przygotuję kilka zapasowych postów, ale nie jestem pewna czy wyrobię się z perłowym/metalicznym wykończeniem projektu.
Lakier jakiego użyłam to Mollon - 6 Metallic Ruby. Jeszcze go tutaj nie pokazywałam, ale na pewno to zrobię, bo jest piękny. Ma wyjątkowo sporych rozmiarów drobinki i jest ich naprawdę dużo. W sumie to nie jest lakier z shimmerem. To jest shimmer z lakierem ;) Na to poszedł stempelek z płytki BM - 222. Dawno nie nosiłam ciemniejszych kolorów i nadal nie mam do nich przekonania (mimo, że jesień tuż tuż). Ciekawe kiedy mi przejdzie ;) A Wy wracacie już do ciemniejszych barw na paznokciach po lecie?
Pazurki te zostały wykonane w ramach akcji:
Życzcie mi dobrej pogody, bo w górach bez niej ani rusz. Następnym razem odezwę się tutaj do Was "z automatu" ;)
bardzo fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńco do kolorów - ja tam noszę co mi się akurat spodoba bez względu na porę roku aktualnie panującą :P
Ja zazwyczaj też, ale ostatnio totalnie nie mam ochoty na ciemne paznokcie. Po prostu jakoś mi się odwidziały :D Ale z drugiej strony kiedy będę malować paznokcie szaro-burymi lakierami? :D
UsuńŁadnie:) Ja wątpię żeby na moich paznokciach pojawił się jakiś neon. Jednak jak pogoda robi się gorsza, jest szaro i jesiennie to nie mam ochoty na letnie barwy.
OdpowiedzUsuńJa obecnie mam bordowy na pazurkach, więc weszłam już w ten jesienny nastrój ;D
OdpowiedzUsuńKolor podoba mi się bardzo :) Stempelek też super :) jakiego lakieru używasz do stempelków ? jakiegoś specjalnego czy zwykłego ?
OdpowiedzUsuńTutaj akurat jest to lakier do stempelków z Essence, ale nowe lakiery z Golden Rose (seria rich colour) świetnie nadają się do stempli :) Generalnie lakiery nie muszą być "specjalne" - jeśli tylko mają odpowiednią konsystencję i pigmentację to będą się nadawały. Po prostu trzeba sprawdzać, które ładnie się odbijają ;)
UsuńJa powoli przygotowuję się do jesieni, jednak jeszcze szalony niebieski gości na moich pazurach ;)
OdpowiedzUsuńPiękny mani!
Bardzo elegancko :)
OdpowiedzUsuńNo tak jak zwykle nie przepadam za czerwienią, tak tą już uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu.
OdpowiedzUsuńKolor piękny!
Bardzo fajny ten lakier:D
OdpowiedzUsuńGdy za oknem już tak szaro-buro to aż się prosi o przegląd lakierów i wybór tych bardziej stonowanych :)
Powoli zaczynam się rozglądać za ciemniejszymi lakierami chociaż pastele to mi się nigdy nie znudzą.
OdpowiedzUsuńPiękny mani, czerwień i ten motylek - myślałam, że to naklejka wodna.
Śliczny! Przypomniałaś mi, jak dawno nie nosiłam czerwieni :) Muszę wrócić do Ruby Pumps :>
OdpowiedzUsuńJestem szalenie ciekawa tych blogowych zmian ^^
To jest w sumie chyba taki odpowiednik Ruby Pumps, nie? ;> nie mam porównania z oryginałem, ale patrząc po zdjęciach to są podobne :)
Usuńi oj sama jestem ciekawa tych zmian... ;>
W Lewiatanie była ta śmietanka BingoSpa? O wow, dziękuję za informację :* Też mam Lewiatana na osiedlu, ale prawie tam nie zaglądam. Czas to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńJaka piękna, soczysta czerwień:) Takiego odcienia brakuje w mojej kolekcji:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest ten kolor i ten shimmer cudowny :)
OdpowiedzUsuńŁał :DD ae to pięknie wygąda :DD Cudnie to wszystko się mieni (;
OdpowiedzUsuńEjndzel powiedz mi , skąd jesteś?:))
Jestem z Radomia, studiuję w Lublinie ;) a czemu pytasz? :>
Usuńten motylek ślicznie wygląda
OdpowiedzUsuńładny kolor, lubię czerwienie na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny mani. Fajnie, że ograniczyłaś się z motylkiem do jednego pazurka. Dobrze to wygląda jako całość :)
OdpowiedzUsuńo, może też pomaluję dzisiaj na czerwono. :)
OdpowiedzUsuńTen piękny czerwony lakier przypomina mi nieco lakier z OPI santa claus? czy coś takiego :) który ostatnio widziałam za 15-20 zł i zastanawiałam się czy nie kupić :)
OdpowiedzUsuńUrocze mani. Bardzo urocze. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny lakier. Mam trochę podobny,m ale czerwień nie jest tak jaskrawa. Śliczny jest ten motylek;)
OdpowiedzUsuńmam podobny lakier:)
OdpowiedzUsuńcudowne są! kolor i motylek rewelacja:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten kolorek ;)
OdpowiedzUsuńAle piękna ta czerwień<3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten motylek :)
OdpowiedzUsuńprzypomina jaskrawszą wersję mojej ali's z opi :) przesyłam sweet ciasteczko u mnie dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci udanego wyjazdu, a paznokcie są piękne! ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy kolor, świeży i jak dla mnie bardzo letni:) a ten motylek to w ogóle dodaje słodyczy!
OdpowiedzUsuńSuper kolor :-)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem Twojego bloga .
Obserwuję wpisy non stop i dużo się przy tym uczę.
Sama zaczynam więc to dobra alternatywa dla moich przyszłych poczynań .
Pozdrawiam :)
Chyba mam podobny kolorek z Essence. Ale generalnie też już powoli przenoszę się na bardziej jesienne kolory... Niestety:(
OdpowiedzUsuńJa narazie "lecę" na jasnych kolorach. ;)
OdpowiedzUsuńmam bardzo podobny lakier z Essence;)
OdpowiedzUsuńślicznie :))
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cię So Sweet Blog Award :)
OdpowiedzUsuńsama rzadko noszę czerwony lakier,to dlatego że zawszę pomaluje sobie skórki i wygląda to jakby krwawiły ze wstydu.
OdpowiedzUsuńja po energetycznych różach teraz przerzuciłam się na nudziaki (znowuż!)
OdpowiedzUsuńmam wielki podziw dla dziewczyn,które tak Jak Ty,potrafią wyczarować takie cuda !
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać częściej ;*
Pozdrawiam i zapraszam
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/
piękny kolor i jak się mieni <3. Ja póki co miksuję, trochę ciemniejszych kolorów, trochę klasyków, a raz na jakiś czas jeszcze wrzucam pastele :)
OdpowiedzUsuń