wtorek, 18 marca 2014

Golden Rose, Galaxy #07

Człowiek naprawdę czuje się naprawdę źle, kiedy nie ma nawet siły siedzieć przy komputerze... ;). Niestety, przeziębienie i mnie dopadło i co gorsza nie chce sobie ode mnie pójść. Już wolałam jak było -20 na zewnątrz, wtedy przynajmniej było wiadomo jak się ubrać żeby nie zachorować (tak tak, ja z tych lubiących zimę ;)).

Oczywiście paznokci nie malowałam w takim stanie, na szczęście mam trochę archiwów. Zapraszam na zapoznanie się z cukierkowym efektem GR Galaxy #07. 


Lakier ten składa się z mleczoszarej, matowej bazy i zatopionych w niej różnokolorowych sześciokątów  i piegów, które pięknie odbijają światło spod matu. Nałożone na jasny lakier kojarzą mi się dość cukierkowo :). Pędzelek jest dość wąski, ale spłaszczony, co jest plusem. Nabiera dość sporą ilość tego wszystkiego, więc trzeba uważać, żeby nie uzyskać zbyt grubych warstw. Na serdecznym paznokciu znajdują się dwie warstwy Galaxy nałożone bezpośrednio na bazę, a na pozostałych paznokciach widać jedną, cienką warstwę, położoną na lakier Eclair #15. Czas schnięcia szybki. 

Cena to 12,90 zł za 10,3 ml. Lakierów można szukać na wysepkach Golden Rose lub zamówić TUTAJ

Mnie osobiście bardziej podoba się w roli topu, bo nałożony solo w większej ilości sprawia, że za dużo się dzieje. Z tego powodu zaakcentowałam w ten sposób jedynie serdeczny paznokieć, ale u mnie to norma ;).

Kto lubi efekt zmatowionych błyskotek powinien być zadowolony :). Ja lubię, a Wy?

41 komentarzy:

  1. Ta seria lakierów jakoś kompletnie do mnie nie trafia :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do mnie nie trafia nałożona grubą warstwą... wygląda wtedy jak beton :D

      Usuń
  2. pięknie jest choć topy glitterkowe od GR mają tendencję by wyglądać na przesadzone gdzie za dużo się dzieje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, trzeba uważać :) dlatego ja zazwyczaj staram się pilnować i nawet nie szaleć na wszystkich paznokciach

      Usuń
  3. Mi się bardzo podoba, muszę go poszukać w Toruniu, bo ostatnio mam przestój w kupowaniu lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja powinnam mieć, ale ostatnio uległam w Ross na przeceniony Snow Dust od Lovely :D

      Usuń
  4. Te brokaty to nie do końca mój klimat.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie się prezentuje;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przemawia do mnie. Sezon chorobowy niestety trwa :(

    OdpowiedzUsuń
  7. świetnie się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  8. ale ładnie, podoba mi się zarówno sam, jak i jako topper :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uuu, już widzę ten koszmar zmywania:]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyjemnie nie było, ale miałam gorsze przypadki ;)

      Usuń
  10. podoba mi się, ale tylko w wersji solo ;)

    też mnie przeziębienie dopadło, a w zasadzie to wróciła mi choroba ;/
    chciałabym już taką pogodę jaka była ostatnio, czyli +15 :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mnie dopadło chyba pierwszy raz :D najlepsze jest to, że nie wychodziłam tego dnia z domu, ale odwiedziła mnie na chwilę przeziębiona koleżanka.

      życzę nam zdrówka :)

      Usuń
  11. Śliczny jest :) ja z tej serii skusiłam się na wersję z różowo - złotym brokatem i aż boję się, co to będzie jak przyjdzie mi go zmywać :P
    Zdrówka!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojjjjj, czego się nie robi dla ładnych paznokci ;))
      dziękuję :)

      Usuń
  12. Całkiem fajnie się prezentuje, choć zmywanie takiego cuda do najprostszych nie należy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdrowiej! Fajnie się prezentuje ten lakier :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jakoś mnie ten lakier nie przekonuje

    OdpowiedzUsuń
  15. podobny trochę do GALAXY 03 :) aczkolwiek w tej serii mam tylko kilka typów :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetnie wygląda nałożony na kolorową bazę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny efekt :) ja lubię takie pazurki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo ładny fajnie że można go łączyć z innym kolorkiem

    OdpowiedzUsuń
  19. Ostatnio spodobały mi się takie błyskotki na paznokciach, chociaż w mojej kolekcji lakierowej bardzo mało mam takich egzemplarzy ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jeśli się spodobały to pewnie niedługo trochę ich przybędzie ;)

      Usuń
  20. swietny lakier;D bardzo mi sie podoba;D moze upoluje go gdzies;D

    OdpowiedzUsuń
  21. ja troszeczkę odzwyczaiłam się od brokatowych lakierów, ale ten przyjemnie wygląda na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja miewam różne okresy z nimi ;) raz uwielbiam, potem mnie trochę męczą

      Usuń
  22. Faktycznie jako top zdecydowanie lepiej. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. całkiem ciekawie wygląda ten lakier ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawy efekt i chyba rzeczywiście, lepiej jako ostatnia warstwa niż jako kilka.

    OdpowiedzUsuń
  25. Testowałaś kiedyś shellaci?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie używałam jeszcze nigdy hybryd (bo przynajmniej z tego je kojarzę?).

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Każdy sprawia mi ogromną radość i mobilizuje do dalszej pracy :)

Na zadane pytanie odpowiem pod notką.

Wszystkie komentarze będące reklamą są przeze mnie ignorowane, więc proszę o nie umieszczanie ich.