Pewnie się dziwicie co to za buteleczka skoro mowa o lakierze OPI, a tu bach, niespodzianka ;). Prawie niczym wilk w owczej skórze, choć to powiedzenie nie do końca tu pasuje, bo ma wydźwięk raczej negatywny, a ten lakier zdecydowanie do rzeczy nieprzyjemnych nie należy. Mowa tu oczywiście o Goldeneye z kolekcji Skyfall, którego odlewkę przysłała mi Oczuchmurność (:*) przy okazji lakierowej wymiany.
Goldeneye to typ żółtego złota, kolorem identyczny jak mój (jedyny) złoty łańcuszek ;). O dziwo dobrze mi się go nosiło, choć za złotem nie przepadam - noszę tylko i wyłącznie srebrną biżuterię, a w przypadku lakierów, do tej pory najlepiej czułam się w złotku od IsaDory, które jest zdecydowanie chłodniejsze. Niemniej jednak, efekt tego bardzo przypadł mi do gustu i na pewno zagości on na moich paznokciach jeszcze nie raz, ale najpewniej w postaci bardziej minimalistycznego akcentu To, co w nim jednak najlepsze to wykończenie: glassflecked o dużych drobinkach, które ładnie odbijają światło dając niesamowity efekt. Do krycia potrzebuje trzech cienkich warstw, ale tempo wysychania wynagradza tę niedogodność. Konsystencja przyjazna, glassflecki równomiernie rozkładają się na paznokciu.
Co myślicie? Nosicie czasem złote lub srebrne lakiery imitujące prawdziwy metal?
Ja po tej próbie wiem jedno: fajnie było spróbować lakieru tak znanej marki, ale 35-50 zł to ja bym za niego nie zapłaciła ;).
Pozdrawiam ciepło,
ejndzel
Jakie masz opóźnieeeeeeeeeeenia w postach :D Czekam na Viperę :D
OdpowiedzUsuńchciałam się wpasować w odpowiednią porę roku, teraz pięknie komponuje się z liśćmi :>
UsuńBardzo podobne wykończenie i kolor ma jeden z Sally Hansenów, który leży w moim pudełeczku i czeka na okazję, żeby zabłyszczeć ;)
OdpowiedzUsuńAle piękne złotko!
OdpowiedzUsuńOj nie dla mnie ten kolorek:( Buteleczka faktycznie była zaskoczeniem:)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie moja bajka ;)
OdpowiedzUsuńjeśli idzie o złotka, to dwa od orly mam na liście chciejstw, tyle że to toppery, marzy mi się też OPI Man with the golden gun *_*
OdpowiedzUsuńakceptuję w pełni jako wielbicielka złota w każdej odsłonie :>
OdpowiedzUsuńWyglada, jakbys miala paznokcie warte milion dolarow :D
OdpowiedzUsuń$_$
Usuńw zeszłym roku na targach kosmetycznych były fajne promocje na OPI i się oczywiście skusiłam na szczęście tylko na miniaturki bo na moich paznokciach są okropne, wytrzymują tylko pół dnia czego nie robi żaden innym lakier:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie u mnie też kiepsko się trzymał
UsuńPięknie wygląda na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity kolor! :-)
OdpowiedzUsuńwygląda genialnie, ale fakt lakiery O.P.I są o wiele za drogie.
OdpowiedzUsuńale złoto
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem te lakiery są warte tej ceny, ale chyba nie jestem obiektywna, bo moje lakieromaniactwo zaczęło się właśnie od OPI ;)
OdpowiedzUsuńa kolor jest boski, muszę sobie nim niedługo pomalować. ;)
Mam dokładnie tak samo jak Wielorybek!
Usuńmnie jakoś nie porywają, zdecydowanie bardziej mnie ciągnie do Orly i Essie jeśli chodzi o ciut droższe lakiery ;)
UsuńMam i uwielbiam, mimo słabego krycia.
OdpowiedzUsuńŁooo niezłe złotko :)
OdpowiedzUsuńwygląda przepięknie! :))
OdpowiedzUsuńcieeeekawy kolorek, serio ;>
OdpowiedzUsuńBrrr... ten kolor za nic do mnie nie pasuje:(
OdpowiedzUsuńpowiem Ci że średnio mi się ten złoty podoba, ale kształt masz bardzo ładny :) No i 40-50zł za lakier? No way! :D
OdpowiedzUsuńJakbyś miała ochotę to zapraszam do siebie :)
http://nails-everyday.blogspot.com/
O ja Cię, jaki on intensywny!
OdpowiedzUsuńCzasami, jak mi odbije, to faktycznie, noszę złoto i srebro na pazurkach, jeśli chodzi o biżuterię, to tylko srebro i białe złoto wchodzi w grę :)
wow złoto na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się złoto na jednym lub dwóch pazurkach, nie na wszystkich.
OdpowiedzUsuńTen kolor chyba jednak do mnie nie przemawia. Wolę chłodniejsze odcienie :)
OdpowiedzUsuńNiemal identyczne wykończenie i odcień ma Sally Hansen Gilded Lily. Podoba mi się, w sezonie jesienno-zimowym często gości na moich paznokciach :-)
OdpowiedzUsuńmnie tej jesieni nachodzi na złoto, w zeszłym roku za to nosiłam je wyłącznie latem ;)
Usuńznam twój problem co do cen, ja swoje OPI kupuje tylko w promocjach ;D
OdpowiedzUsuńMam i kocham! Może też dlatego, że ja akurat złotą biżuterię bardzo lubię (mówię tutaj o "złocie" z h&mów:P) więc Goldeneye zawsze mi do wszystkiego pasuje:).
OdpowiedzUsuńCo do cen to 50zł to faktycznie jest bardzo drogo dla mnie, ale ja takie droższe lakiery kupuję przez internet albo na targach do 30zł i tyle mogę dać, uważam że są tego warte:D
tak bardzo chciałabym się w końcu wybrać na te targi :D... tylko muszę najpierw obrabować bank ;)
Usuńmam ten lakier, ale dla mnie na wszystkich paznokciach to trochę za dużo złota w złocie :) lubię np. do czerni czy bieli pomalować nim dwa paznokcie - wtedy moje zen jest zadowolone :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
też zazwyczaj wybieram akcent na jednym paznokciu, ale czasem pozwalam sobie na większe szaleństwo ;)
Usuńteż nie przepadam za złotem, ale ten lakier bym też chętnie nosiła ^^
OdpowiedzUsuńjaki piękny :D już mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńwow :o wygląda idealnie jak złoto :) genialny !
OdpowiedzUsuńwowww !!.. ale efekt mega !
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych
wow! coś pięknego. ale złoto
OdpowiedzUsuńteż mamy OPI, są bardzo dobre ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy i zapraszamy do nas - mamy nadzieję, że znajdziesz u nas coś dla siebie ;)
http://niesymetrycznieo.blogspot.com/ + obserwujemy?
Sama nie wiem czy bym się przekonała do niego na moich paznokciach :D
OdpowiedzUsuńHej ,a ja mam nietypowe pytanie;) Jakiej czcionki uzywasz do znakow na zdjeciach .. tak jak tu OPI goldeneye czy nizej ovely color mania . Prosze o odpowiedz.
OdpowiedzUsuńEwelina
czcionka nazywa się Florence ;)
Usuńna ostatnich targach był wyprzedawany za całe 19zł, ale wcześniej udało mi się go zdobyć, jest piękny i wyjątkowy, kto go ma może się ze mną zgodzić, że drugiego takiego nie ma :))
OdpowiedzUsuńi to są właśnie jedne z nielicznych momentów, w których żałuję, że nie mieszkam w Warszawie :D
Usuńale fakt, drugiego takiego nie widziałam, jest jedyny w swoim rodzaju :)
Również mam ten lakier - jest niesamowity <3
Usuńdziękuję za miłe słowa :*
OdpowiedzUsuńrównież pozdrawiam, ciepło!
Aaaaale daje po oczach XD
OdpowiedzUsuńŚwietny :D
fajny jest, wolę co prawda Orly Glitz & Glamour ale ten też sobie chwalę :>
OdpowiedzUsuńCudowny efekt, jestem zachwycona.... błyszczy :)
OdpowiedzUsuńłoo ale świecący :) Sam jakoś mi nie do końca się podoba, ale do wzorków by się może nadał ;p
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, że do wzorków super byłby ;)
UsuńSuper kolor na jesień. ..zapraszam również do mnie pazoo.blog.onet.pl tez jestem paznokciową maniaczką
OdpowiedzUsuńNie lubię żółtego złota, dlatego nawet nie patrzyłam w kierunku tego lakieru ;)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem to naprawdę wygląda jak złoto
OdpowiedzUsuńŚliczny ten lakier, chyba go kupię :P
OdpowiedzUsuń