Lakier kupiłam już jakiś czas temu, jednak dopiero dzisiaj doczekał się swojej premiery na paznokciach i... trochę mnie zawiódł, ale o tym za chwilę.
z lampą:
Kolor tego lakieru bardzo mi się podoba, jest to dość intensywna fuksja, a nawet coś pomiędzy różem a fioletem. W bazie znajduje się shimmer, który na paznokciach nie jest mocno widoczny - czy to plus czy minus, oceńcie same ;) Krycie jest bardzo dobre, na upartego wystarczyłaby jedna grubsza warstwa, ale ja wolałam nałożyć dwie cieńsze. Konsystencja niestety jest dość dziwna, trochę... gumowata (?). Pędzelek standardowy dla Wibo, ale wydaje mi się, że w moim egzemplarzu trochę krzywo przycięty... Te dwie kwestie wpłynęły na to, że niezbyt przyjemnie mi się nim malowało i niestety to widać. Czas schnięcia (chyba przez tą dziwną konsystencję) trochę dłuższy niż zwykle, ale po drugiej warstwie nałożyłam Quick Dry od GR żeby się nie denerwować ;).
Cena to (chyba) 5,99 zł za 8,5 ml.
Podsumowując: kolor mnie urzekł, jakość już trochę mniej ;) mimo wszystko nie żałuję zakupu i uważam, że jest to najładniejszy kolor z całej blogerskiej kolekcji.
Na koniec chciałam Was uprzedzić, że chyba wymięknę w tym tygodniu Projektu Książka, bo kompletnie nie mam pomysłu. Mam nadzieję, że coś wpadnie mi do głowy po drodze, bo nie chciałabym zostawić pustej luki w żadnym tygodniu.
...i niech już wyjdzie słoneczko, bo chciałabym Wam pokazywać swatche lakierów nie tylko na zdjęciach z lampą ;))
...i niech już wyjdzie słoneczko, bo chciałabym Wam pokazywać swatche lakierów nie tylko na zdjęciach z lampą ;))
Mam kilka tych blogerskich lakierów. I choć kolory śliczne, to jakoś wiele pozostawia do życzenia :)
OdpowiedzUsuńKolor najbardziej mi się podoba z całej kolekcji. Chociaż kolory są wszystkie cudne, to jakość daje wiele do życzenia i zrezygnowałam z nich.
OdpowiedzUsuńzupełnie nie widać, że lakier sprawił jakieś problemy podczas aplikacji!
OdpowiedzUsuńKolor piękny, takim różom drobinki dodają uroku!
OdpowiedzUsuńAle ja już zbyt wiele razy 'przejechałam' się na lakierach od Wibo, teraz już raczej od nich stronię ;)
Kolor jest śliczny, ale aplikacja tych lakierów jest faktycznie dziwna.
OdpowiedzUsuńŁadny ten kolor...ja już sobie jakoś odpuściłam lakiery tej firmy. W podobnej cenie można znaleźć fajniejsze...no i dawno nic mnie nie urzekło, chyba ostatnio glittery Futura tylko. ;)
OdpowiedzUsuńKolor tego lakiery jest bardzo ładny. Zresztą większość odcieni z tej serii mi się podoba. Napalona byłam na nie jak zrobiło się o nich głośno. Jednak wstrzymywałam się z zakupem i chyba dobrze zrobiłam, bo praktycznie same negatywne opinie o nich słyszę.
OdpowiedzUsuńP.S. W ogóle nie widać, aby sprawiał Ci jakieś problemy przy nakładaniu - pięknie pomalowane :)
o nie! a już nie mogłam się doczekać, co takiego wyczarujesz w projekcie! :(
OdpowiedzUsuńDla mnie to też jeden z najładniejszych odcieni w tej kolekcji :) I chyba najłatwiejszy w obsłudze- mi się nim dobrze malowało :) Wysychanie świetne w porównaniu z innym kolorami z tej kolekcji ;)
OdpowiedzUsuń... to ja nie chcę wiedzieć jak wysychają inne :P dobrze, że się powstrzymałam i kupiłam tylko ten jeden :)
Usuńwiosna nie może się przebić i słońca mamy jak na lekarstwo ale przetrwamy :)
OdpowiedzUsuńmnie ten lakier nie urzekł aż tak aby go przygarnąć :) jednak u Ciebie jak zwykle to wygląda super :)
śliczny ten lakier, chce go <3
OdpowiedzUsuńładniej wygląda niz myślałam ze bedzie wyglądac :)
OdpowiedzUsuńLetni kolor tylko gdzie to słońce?????
OdpowiedzUsuńteż chciałabym to wiedzieć ;)
Usuńkolor super, szkoda, że tyle zabawy z resztą
OdpowiedzUsuńmój ulubiony z tej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńpo innym kolorze z tej serii mam takie same odczucia jak ty ;)
OdpowiedzUsuńw butelce wydawał mi się z jakimś shimmerem, czego nie lubię, a na paznokciach świetny! :)
OdpowiedzUsuńma shimmer, ale na paznokciach jest mniej widoczny niż w buteleczce jak to zwykle bywa ;)
UsuńTen kolor jest następny w kolejce :D Trzy z tej serii już wypróbowałam :D
OdpowiedzUsuńśliczniutki :)
OdpowiedzUsuńKolor jest bardzo ładny. Mam odcień Blue Lake i też schnie bardzo długo, a do tego robi bąble.
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką shimmeru, ale sam odcień mi się baaaardzo podoba:D
OdpowiedzUsuńgenialny kolor przede wszystkim ♥.♥
OdpowiedzUsuńa mi właśnie ten się spodobał najbardziej pod względem technicznym z tej kolekcji ;) bezproblemowy i do tego piękny kolor
OdpowiedzUsuńTo jeden z trzech kolorów które kupiłam i wierz mi, że akurat nim maluje się najlpeiej... Blue Lake kolor od Gosi to jest dopiero katastrofa w nakładaniu! Co z tego że blogerka stworzyła cudny kolor kiedy firma dała ciała z jakością...
OdpowiedzUsuńJeszcze mam pytanko :) Czy mogę podkraść Twój banerek Keep Calm and Paint Your Nails? Urzekł mnie okrutnie!
UsuńSzkoda, że firma się nie przyłożyła, bo dziewczyny naprawdę się postarały (;
UsuńOczywiście, banner możesz kopiować :) niestety nie jest mój, ale mnie również urzekł niesłychanie!
Kolor piękny ale trochę boję się tej gumowatej konsystencji :)
OdpowiedzUsuńMam Flirt:) Gdy stanęłam przed szafą z blogerską edycją limitowaną, ta fuksja od razu wpadła mi w oko. Wiosną stawiam na żywe, radosne odcienie, a ten taki jest. Moim zdaniem Flirt wypada najlepiej pod kątem jakości z całej blogerskiej serii. Trochę brakuje mu do ideału, ale pozostałe emalie są koszmarne... Ich aplikacja potrafi doprowadzić do szewskiej pasji...
OdpowiedzUsuńcieszę się, że skusiłam się tylko na jeden odcień ;)
UsuńKolor pięknie prezentuje się na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Wibo nie postarało się o jakość tych lakierów, bo kolory są świetne :)
OdpowiedzUsuńja posiadam z tej serii Peaches and Cream, też mam oczucie ze sa lekko gumowate,ale pędzelek mam dobrze wycięty;) bardzo ładnie pomalowane paznokcie nie widać żebyś miała problem z aplikacją;) pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńjaka żarówka :) świetny ten kolorek
OdpowiedzUsuńKolor jest cudowny :) Mi się baaardzo podoba :))
OdpowiedzUsuńJa wygrałam taki lakier pomarańczowy. Również ma lekki shimmer. Tak jak ten - żaróweczka :D Ale jeszcze go nie nakładałam na paznokcie.. Mam nadzieję, że nie będę miała problemu i nie będzie taki glutowaty jak piszesz:(
Może sprzedali Ci jakiś otwierany wcześniej.. ?
To się niestety zdarza... ;/
...Aaaaa i przypomniałam sobie coś jeszcze. Moja siostra ma ten laakier- miętowy. Malowałam nim pazurki i przypominam sobie to o czym piszesz. Zbyt gęsty. Trudno pomalować żeby nie zrobić "rynienek".
..kurcze to już gorzej mi wróży ten pomarańćz ;P
może Twój egzemplarz nie będzie taki zły :D tego Ci życzę :*:D
UsuńTaki nie mój kolor troche ;/
OdpowiedzUsuńten kolor podoba mi się chyba najbardziej z calej kolekcji :D
OdpowiedzUsuńJa z tej kolekcji mam tylko ten popularny lakier od Oleski, ale jeszcze nie miał swojej premiery :)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny:)))
OdpowiedzUsuńŻałuję bardzo, że te lakiery mają tak kiepską jakość...
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńMam go, ale ciągle zapominam o nim ;)
OdpowiedzUsuńExcellent blog here! Additionally your web site a lot up very fast!
OdpowiedzUsuńWhat host are you the use of? Can I get your
associate hyperlink for your host? I desire my website loaded up as quickly as yours lol
Also visit my homepage - workouts To improve vertical jump
bardzo ładny :) mam go ale dopiero po Twoich zdjęciach mam ochotę pomalować nim pazury :)
OdpowiedzUsuńOstatnio przechodząc w Rossmanie obok szafy Wibo zastanawiałam się nad tymi lakierami, a po Twojej recenzji tym bardziej nie wiem czy się na któryś skuszę ...
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że najładniejszy kolor z całej kolekcji :D A co do projektu książka tez mialam problem z wymyślenie, a jak już wymysliłam to mi internet zabrali i odcieli od świata, ale będe nadrabiać w tym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńB. ładnie prezentuję się na pazurkach ;)
OdpowiedzUsuńHi there, after reading this awesome post i am
OdpowiedzUsuńalso glad to share my familiarity here with friends.
Feel free to visit my website: new cellulite treatment
laser treatment rosacea Mid Island
OdpowiedzUsuńHere is my site: rosacea doctor Lighthouse Point