wtorek, 24 marca 2015

A kiedy nie mam ochoty na kolor...

...lubię bawić się szarością, czernią i bielą. To połączenie nie może się nie udać ;) bez względu na sposób i technikę zdobienia to zawsze będzie wyglądać dobrze.

zdjęcia robione w świetle dziennym
 

Na większości paznokci widzicie lakier Paese #306 pokryty topperem KABOS #126 (na wszystko oczywiście dałam warstwę top coatu z Hean, a następnie przeciągnęłam całość jeszcze Seche Vite). Serdeczny paznokieć pomalowałam czarnym lakierem z Wibo Express Growth # 34, a następnie zmatowiłam go przy pomocy matującego top coatu z Golden Rose. Kiedyś już pokazywałam podobnie pomalowane paznokcie (KLIK), aktualna wersja jest trochę uproszczona ;). 

 Lubicie takie proste połączenia kolorów? :)

środa, 18 marca 2015

Wiosna, ach to Ty :)!

Witam po dłuższej przerwie :). 
Malowałam paznokcie pod kątem ich fotografowania już od dłuższego czasu, ale wiecie co? Ciągle coś mi nie pasowało, tzn. paznokcie, które nosiłam wydawały mi się nieodpowiednie na bloga. Zbyt skromne, zbyt proste, może też zbyt podobne do tych, które już prezentowałam... Chyba powinnam przestać się przejmować i wrzucać to, co 'noszę', bo paznokcie mam tylko jedne i nie mam czasu malować ich kilka razy dziennie tylko dla zdjęć, a tak wybrzydzając kolejna notka znów pojawi się za pół roku. Chyba jestem po prostu zbyt krytyczna ;). Postaram się poprawić i wrzucać nawet te mniej skomplikowane zdobienia. 

Po tylu słonecznych dniach zapragnęłam wprowadzić wiosnę na paznokcie. Zainspirował mnie do tego pierścionek, o który pytała mnie ostatnio znajoma i dzięki niej sobie o nim przypomniałam :>. 

zdjęcia z lampą
 
 
Lakiery, których użyłam do zdobienia to piasek z Golden Rose, Holiday #63 (można go zobaczyć również TUTAJ) oraz na serdecznym Golden Rose, Rich Color #127. Kwiatuszek pochodzi ze sklepu dobrarada.com.pl. Stempel odbiłam tym samym lakierem, który widzicie na serdecznym paznokciu, a wzór pochodzi z płytki Cheeky CH12. Żałuję, że nie udało mi się zrobić zdjęcia w słońcu, bo mogłybyście zobaczyć jak to wszystko do siebie pasuje. W niebieskim lakierze mamy różowy shimmer, a w różowym niebieski. Kwiatuszek też opalizuje na niebiesko-zielony kolor, więc nic tu nie jest przypadkowe ;). Serdeczny paznokieć pokryłam warstwą top coatu (chyba z Hean), a następnie pociągnęłam go jeszcze Seche Vite. Kwiatuszek trzyma się do dziś, tj. trzeci dzień.

Mam nadzieję, że to zdobienie przypadło Wam do gustu, koniecznie dajcie znać co o nim myślicie :). Na Waszych paznokciach też już widać wiosnę?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...