niedziela, 22 września 2013

Bezacetonowy zmywacz z pompką

Witam, dzisiaj przychodzę do Was z recenzją zmywacza do paznokci, który dostałam od firmy Golden Rose, która jest w tym przypadku dystrybutorem. Co ciekawe, został on  wyprodukowany w Turcji ;).

Zmywacz znajduje się w plastikowej buteleczce o pojemności 140 ml i występuje w 4 mocnych wariantach kolorystycznych związanych z zapachem produktu. Moja wersja to ananas, ale nie oszukujmy się, zmywacz zawsze pozostanie zmywaczem ;). Może nie czuć go tak mocno jak tych z acetonem, ale jednak przyjemny dla nosa nie jest.  No właśnie, zmywacz należy do tych bezacetonowych - czy to dobrze? Mnie w zasadzie nie robi to różnicy, nigdy nie zauważyłam, by te z acetonem bardziej wysuszały moją skórę i paznokcie (a wręcz miałam taką przygodę ze zmywaczem bezacetonowym z Rossmana), nawet je wolałam, bo lepiej i szybciej zmywały lakiery. Ten jednak radził sobie całkiem dobrze, a zmywałam nim różne dziady (w tym te brokatowe metodą foliową) i dawał sobie radę. Także zmywacz jak zmywacz, robił to co powinien :).


Na co należy moim zdaniem zwrócić uwagę to opakowanie, które posiada dwa udogodnienia. Po pierwsze - miarkę, dzięki której widzimy ile produktu nam zostało w buteleczce. Dobra sprawa, bo zanim ją zobaczyłam to właśnie pomyślałam, że lipa, bo opakowanie nie umożliwia sprawdzenia ile płynu w nim jeszcze zostało, a tu niespodzianka. Po drugie - pompka, która jest dla mnie przede wszystkim dobra w tym, że po zrzuceniu zmywacza ze stołu (co niestety często mi się zdarza) nie zalewa on połowy podłogi :D. Jest wygodna, więc pewnie jeśli nie kupię tego zmywacza ponownie (chwilowo mam zapas) to po prostu będę przelewała inne produkty do opakowania po tym. 


Cena to 9.30 zł za 140 ml. Zmywacz można zamówić TUTAJ bądź szukać na wysepkach i w sklepach Golden Rose.
Produkt ten otrzymałam do recenzji, ale zapewniam Was, że nie wpływa to na jej treść.

Słowem podsumowania produkt polecam, robi to co powinien i jest przyjemnie zapakowany. 

Jakie zmywacze są Waszymi ulubionymi aktualnie? Tylko nie piszcie o tym bezacetonowym z Rossmana, moje paznokcie go nie cierpią :'<

20 komentarzy:

  1. Zmywacze w płatkach, zmywacze z pompką... Ja tam jednak zostaje wierna tym zwykłym, bezacetonowy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. opakowanie faktycznie bardzo wygodne. taką miarkę mogłyby mieć wszystkie kosmetyki, które nie są w przezroczystych/półprzezroczystych tworzywach... a i pompka fajna sprawa. i widzę, że nie tylko ja nie szaleję na punkcie tych bez acetonu, uff :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, zgadzam się z tą miarką.
      uff, uff, ale chyba jesteśmy w mniejszości i tak :D

      Usuń
  3. Ja miałam zmywacz o zpachu Mango z firmy Donegal i kochałam jego zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Generalnie Golden Rose jest z Turcji, więc nie dziwię się, że i ten zmywacz został tam wyprodukowany ;) Fajny patent z tą miarką, choć w sumie nie wiem czy użyteczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet sam przezroczysty pasek bez podziałki byłby spoko, ważne, żeby było widać ile jeszcze zostało :) ja wolę zawsze zaopatrzyć się w nową buteleczkę jak zmywacz osiąga niebezpiecznie niski poziom żeby nie spotkała mnie niemiła niespodzianka :D

      Usuń
  5. W sumie to bardzo ciekawy :3

    ajuuuu1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. mi niestety bardzo wysuszał paznokcie a u kolezanki się nieźle sprawdził. Pewnie tez będę do niego przelewać;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no widzisz, ja właśnie tak miałam z tym bezacetonowym z Ross, paznokcie jak widać bywają kapryśne :D

      Usuń
  7. opakowanie z pompką to super sprawa. Ja kupuje zmywacze w hurtowniach kosmetycznych bo najbardziej mi się to opłaca. Nie mam swojego ulubionego ...

    OdpowiedzUsuń
  8. Można kupić na Allegro pusty pojemnik z pompką i przelać dowolny kosmetyk (zmywacz, cleaner, tonik itd.)np:
    http://allegro.pl/dozownik-z-pompka-150ml-pojemnik-butelka-na-plyny-i3546124007.html
    Według mnie trochę zbędny zbędny gadżet.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie pompki, ale często się zacinają albo jak odkręcisz i nalejesz nowy zmywacz to nie działa...

    OdpowiedzUsuń
  10. pierwsze widzę, pierwsze słyszę a tego bezaacetonowego też nie nawidzę! :O

    OdpowiedzUsuń
  11. "(a wręcz miałam taką przygodę ze zmywaczem bezacetonowym z Rossmana)" Isana? Najgorsze świstwo, jakim kiedykolwiek zmywałam lakier. Myślałam, że zejdzie razem z paznokciami D:

    OdpowiedzUsuń
  12. zielony zmywacz z isany najlepszey :)

    OdpowiedzUsuń
  13. jakoś ta miarka nie jest dla mnie ogromnym plusem, wystarczy że opakowanie jest w miarę przezroczyste :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja go mam i dość polubiłam :D tylko wersja brzoskwiniowa :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Każdy sprawia mi ogromną radość i mobilizuje do dalszej pracy :)

Na zadane pytanie odpowiem pod notką.

Wszystkie komentarze będące reklamą są przeze mnie ignorowane, więc proszę o nie umieszczanie ich.