Jakby ktoś pytał to żyję, chociaż ostatni egzamin jeszcze przede mną. Niestety była (chciałabym żeby była, niestety nadal jest) to moja najgorsza sesja z dotychczasowych, no ale któraś musiała być... ;p Z jednym przedmiotem tak się polubiłam, że spotkamy się jeszcze w marcu... ehkm niech żyje ekonometria!
No ale nie przyszłam tu narzekać, tylko właśnie się odstresować, odpocząć. Mimo, że się nie odzywam to często do Was zaglądam, nie martwcie się :) Sesja, sesją, ale podpatrzeć co się dzieje w blogosferze przecież trzeba!
Chciałam Wam jeszcze wszystkim i każdej z osobna podziękować za życzenia pod poprzednią notką :* Jesteście wspaniałe, tyle ciepłych słów :)Na dodatek mimo, że mnie tu nie ma to licznik obserwatorów stale rośnie!
Niestety czasu dużo nie mam, więc pokażę Wam co u mnie ostatnio się działo (chociaż tak się składa, że telefonem pstrykam fotki głównie paznokciom i jedzeniu, ale wierzcie mi, że moje życie nie tylko na tym polega :D). Notki tego typu raczej nie staną się tu regułą, ale w tym momencie nie mam czasu na bardziej merytoryczny wpis, a koniecznie chciałam się tutaj odezwać!
1. Ptaszkowy mani | 2. Romantyczne śniadanie dla Ukochanego w wersji studenckiej ;) | 3. Muffinki + kawa z maca... dla tego zestawu zmagałam się przez godzinę z szalejącą wówczas śnieżycą (ale nagroda za roztrzaskanego kolosa musiała być!) | 4. Te paznokcie już oczywiście znacie, tutaj w zimowym otoczeniu.
5. Bardzo zdrowy obiad ;p Generalnie unikam takiego "jedzenia", ale w sesji różnie to bywa. | 6. Fotka przed egzaminem musi być ;) | 7. Mata do ćwiczeń aby być fit, ale bez siniaków od podłogi;), przepyszna herbatka + ciacha, już mniej fit. | 8. (Nie)zimowe, kwieciste pazurki.
Bardzo się za Wami stęskniłam,
piszcie co tam u Was się dzieje :)
Ten ptaszek z płytki Essence jest super, kupiłam ja tylko ze względu na niego
OdpowiedzUsuńmnie też od razu wpadł w oko :)
UsuńWszystkie paznokcie niesamowite!!
OdpowiedzUsuńCudny ten ptaszkowy mani ;)
OdpowiedzUsuńbrakowało mi Ciebie! świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za Twoją sesję!
oo jak miło :) niestety jeszcze trochę mnie tu nie będzie, ostatni egzamin w sobotę ;p
Usuńdziękuję!
Muffinki z trzeciego zdjęcia to ja bym bardzo chętnie teraz przygarnęła ;)
OdpowiedzUsuńja też, były pyszne <3
Usuńzauroczył mnie manicure z ostatniego zdjęcia.
OdpowiedzUsuńserduszko z papryczki urocze :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
eee? to parówki! ;)
UsuńPtaszek mnie rozwalił!
OdpowiedzUsuńoj z ekonometrią to ja też miałam przeboje:P
OdpowiedzUsuńale w końcu się udało i ja też muszę do tego jakoś pozytywnie podejść :D
UsuńMuffinki mniam ! :D
OdpowiedzUsuńpazurki jakie piękne :)
OdpowiedzUsuńoj u mnie też ta sesja to chyba najgorsza :P
OdpowiedzUsuńU mnie sesja straszna. Zobaczę się jeszcze raz z mikrobiologią, a brakło mi trzech punkcików... Też lubię herbatki z Czas na herbatę!
OdpowiedzUsuńa co studiujesz? mokroby to jakby moje klimaty, na szczęście mam to już za sobą, ale łatwo nie było, więc trzymam za Ciebie kciuki, ja teraz walczę z genetyką
Usuńto moja pierwsza herbatka i już ją uwielbiam :) wcześniej miałam dostęp do herbaciarni Mandaryn.
Usuńtrzymam kciuki za mikrobiologię! zaczęłam studiować drugi kierunek i miałam to cholerstwo :D
kwieciste i zimowe mani są piękne;)
OdpowiedzUsuńale sliczna jestes :D:)
OdpowiedzUsuńdziękuję, chociaż na tym zdjęciu to raczej niewyspana i zmarnowana... :D
Usuńhaha tez myslalam ze serduszka to papryka, a nie parowki:D powodzenia w egzaminach, zebys wracala szybko do blogowania!:)
OdpowiedzUsuńI naszła mnie ochota na muffinki...
OdpowiedzUsuńZimowe pazurki są śliczne
OdpowiedzUsuńfajne ostatnie paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńPazurki pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńUcz się, bo ja to mówią" ucz się ucz, bo..."
Pazurki super :) Wracaj szybko :)
OdpowiedzUsuńwytrwasz! dobrze że się odezwałaś :)
OdpowiedzUsuńegzamin mam nadzieje zdany? :-)
OdpowiedzUsuńświetny mix, polubiłam je i sama zamierzam wstawiać co jakiś czas :-)
śniadanie dla ukochanego bombowe! muszę w końcu takie zrobić! :)
ten, przed którym robiłam sobie zdjęcie - TAK :)
Usuńa śniadanko rób rób, niby nic, a cieszy oko!
Ekonometrię mam własnie w przyszłym semestrze i nawet nie wiem o co w niej biega, a już mnie przeraża ;D a mi się takie notki bardzo podobają, sama myślę o powrocie do bloga i o dodawaniu od czasu do czasu takich postów właśnie ;))
OdpowiedzUsuńja też lubię takie notki u innych, ale u mnie to nuda.. prawie same paznokcie i jedzenie :D a Ty wracaj, chętnie pooglądam co u Ciebie się dzieje! :)
UsuńSuper paznokcie :)
OdpowiedzUsuńLubie takie notki "tygodniowy przeglad " ;)
Że też akurat tak musiałaś pokochać ekonometrię. No bez przesady! ;)Rozumie miłość miłoscią, ale znów nie przesadzajmy ;p POWODZENIA!
OdpowiedzUsuńpiękne pazury :D powodzenia na uczelni :) zebys wszystko dobrze zdala i wrocila z nowymi ladnymi zdobieniami :D
OdpowiedzUsuńHuhu, jakie romantyczne śniadanie. :D Fajny mix. ; )
OdpowiedzUsuńMasz super bloga:) Dodałam się do obserwujących. Ja też prowadzę bloga, ale to dopiero początki. Jak chcesz to wpadnij i gdybyś mogła to doradź mi co mogłabym zmienić lub ulepszyć:) http://weronikaa-weronikaa.blogspot.com/?zx=d25b0b6742827c49
OdpowiedzUsuńwracaj szybko ;) kwieciste paznokcie piękne!
OdpowiedzUsuńU mnie też najgorsza sesja... Ekonometrię mam akurat do przodu ale inne pierdy się ciągną
OdpowiedzUsuńteż nie jadam na co dzień zupek chińskich, a w sesji pojawiły się kilka razy :D
OdpowiedzUsuńśniadanie i te ostatnie pazurki <3 super!! :D:D:D
OdpowiedzUsuńojj ja mam nadzieję, że mi nie trafią się żadne poprawki :( Oby reszta Twoich przedmiotów była na piątkę !!:))) Ślicznie wyszłaś na zdjęciu.. :) A i widziałam Cię na fb :))) Piękna Kobietko <3
OdpowiedzUsuńJa się bardzo 'polubiłam' z filozofią i spotykałam się z nią 6 razy :P.
OdpowiedzUsuńMuffinki! Aż się zaśliniłam :D.
Uwielbiam Twój kształt paznokci :) i do tego bardzo ładna z Ciebie osóbka :)
OdpowiedzUsuńSuper migawki zdjęciowe:) u mnie sesja i egzaminy się dopiero zaczęły:(:(
OdpowiedzUsuńostatnie pazurki, aww!
OdpowiedzUsuńjadłabym te muffiny ;)
OdpowiedzUsuńEjndzel wracaj :D tęsknie :)
OdpowiedzUsuńo jak miło :*
Usuńuwielbiam kawę z maca
OdpowiedzUsuńwracaj tu szybko :> musisz jednak wiedzieć, że Romek się szykuje w odwiedziny do Ciebie ;D z uwagi na to, że chcesz mnie odbić :D
OdpowiedzUsuństrach się bać, to chyba jednak nie wracam... :D
UsuńŚwietny blog , zapraszam do czytania mojego pamiętnikowego bloga . ;)
OdpowiedzUsuńloveforeverskarbie.blogspot.com/
Ciekawy blog, warty uwagi ! :
Pozdrawiam Jagoda ; )
P.S. Szuper te rękawiczki bez palców!! :) Skąd masz??:))
OdpowiedzUsuńdziękuję, bardzo takie lubię :)
Usuńdostałam je w prezencie, są z Big Stara, ale były kupione w zeszłym roku :<