wtorek, 2 października 2012

Dwa topy od Golden Rose


Długo zastanawiałam się jak napisać recenzje dotyczące topów, nie wiedziałam jak się do tego zabrać i postanowiłam połączyć je w jedną i zrobić to na zasadzie porównania :) Topy będę porównywała w czterech kategoriach: gęstość, czas schnięcia, połysk, wpływ na wzorki. Nie będę jednak oceniała trwałości, ponieważ zależy ona od wielu innych czynników. 


Quick Dry Top Coat
"Wyjątkowa formuła lakieru zapewnia efekt żelowych paznokci. Nadaje paznokciom wyjątkowy połysk i przedłuża trwałość lakieru. Pozostawia idealnie gładką i lśniącą powierzchnię paznokcia. Po aplikacji warstwy lakieru należy odczekać około 2 min. i następnie nałożyć top coat."

Gel Look Top Coat
"Wyjątkowa formuła lakieru zapewnia efekt żelowych paznokci. Nadaje paznokciom wyjątkowy połysk i przedłuża trwałość lakieru. Pozostawia idealnie gładką i lśniącą powierzchnię paznokcia. Po aplikacji warstwy lakieru należy odczekać około 2 min. i następnie nałożyć top coat."


Zacznę od tego co łączy obydwa topy, czyli atrakcyjna cena (8,50 zł za 10 ml), przedłużenie trwałości lakieru (ale ciężko mi powiedzieć, który top robi to lepiej) oraz nowy dla GR, szeroki pędzelek. Czy jest on wygodny? To zależy od gęstości topu i w jednym działa on zdecydowanie na plus, w drugim zdecydowanie na minus...

Gęstość: 
Quick Dry jest rzadki, zdecydowanie za rzadki, co w połączeniu z szerokim pędzelkiem nie daje dobrego efektu. Łatwo pozalewać sobie nim skórki, co mnie nieco denerwuje. Umożliwia to jednak nałożenie topu na wilgotny jeszcze lakier bazowy (bez uszkodzeń), więc cel był chyba zamierzony. Gel Look jest gęsty, ale nie za gęsty (choć kilka razy zdarzyło mi się zauważyć "nitki" między pędzelkiem a buteleczką). Ten top nakłada się bardzo przyjemnie i tutaj szeroki pędzel spisuje się na medal. 

Czas schnięcia:
Obydwa topy spisują się tutaj bardzo dobrze i żadnemu z nich nie można niczego zarzucić. Chociaż zależy czego oczekujemy ;P QD teoretycznie powinien wysychać w ciągu 60 s, ale oczywiście przymknęłam oko na tę obietnicę producenta. Top wysycha faktycznie dość szybko, wpływa również na utwardzenie warstw, które znajdują się pod nim. Ostatnio po 20-25 minutach po jego użyciu poszłam spać i rano nie miałam żadnych odgnieceń, więc w pewnym sensie mnie zadowala. Nie jest to niestety drugi Seche Vite, chociaż przyznam, że po cichutku na to liczyłam, ale daje radę ;) GL również spisuje się całkiem dobrze, wysycha troszkę dłużej niż QD, ale w moim odczuciu w niczym mu to nie ujmuje. Ten top również wpływa na szybsze utwardzanie warstw znajdujących się pod nim. 

Połysk:
Obydwa topy dają ładny połysk, oczywiście GL dużo większy. Można to szczególnie zauważyć na drugim zdjęciu (poniżej), które szczególnie uwydatniło ten efekt. 


Wpływ na wzorki:
Tutaj zdecydowanie prowadzi GL, ponieważ nie rozmazuje wzorków. Pięknie podkreśla stempelki i uwydatnia kolory w przypadku farbek akrylowych. QD niestety delikatnie rozpuszcza to, co ma pod sobą, a więc i  rozmazuje. Dowody możecie zobaczyć na zdjęciach ;)

(klik w zdj dla powiększenia)







Podsumowując:
GL stał się moim ulubionym topem, jak go skończę to na pewno zakupię następną buteleczkę :) często ozdabiam paznokcie, więc rozmazywanie wzorków ma dla mnie kluczowe znaczenie. Lubię też jego mocny połysk. QD używam dużo rzadziej, ale również mi się przydaje (np. do malowania paznokci przed snem ;)). Ja zdecydowanie wybieram Gel Look Top Coat, ale który okaże się lepszy dla Was to już zależy od Waszych potrzeb!


Produkty te otrzymałam do recenzji, ale zapewniam Was, że nie wpływa to na jej treść.

PS Bardzo przepraszam za te zastoje na blogu, ale ogarnięcie planów na 2 kierunkach to jednak nie taka łatwa sprawa. Mam nadzieję, że niedługo wpadnę w odpowiedni rytm i będzie mnie tutaj tyle, ile bym chciała :) 

Edit:

Niestety Gel Look dość szybko gęstnieje (zbliżając się do połowy buteleczki naprawdę ciężko się go używa). Dodatkowo gdy się "zestarzeje" to po ok. dwóch dniach zaczyna pękać na paznokciach. Nie w taki sposób jak pękacze, bardziej kojarzy mi się z popękanym lodem. 

39 komentarzy:

  1. Jak znajdę to kupię sobie żelkowy;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przymierzam się do kupna tego gel look, ale wcześniej muszę wykorzystać swój zapas top coat'ów, u ktorych jak na złość końca nie widać ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie 2 kierunki studiujesz? :D Sorry, że nie na temat :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Finanse i Rachunkowość (II rok) i teraz zaczynam Hipologię i Jeździectwo.. taka mieszanka wybuchowa ;p

      Usuń
  4. Też się na któryś skuszę jak skończę mój z Essie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczaki, trochę kusisz tym GL, ale z drugiej strony moje serce należy do szybkoschnących SV i Poshe... Muszę to przemyśleć :>

    OdpowiedzUsuń
  6. Kusi mnie ten GL- muszę go koniecznie zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jak zaoszczędzę trochę, to pewnie kupie ten żelowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. GL mnie kusi:) choć wciąż jestem wierna Essie GTG:)
    Studiujesz na dwóch kierunkach? Podziwiam!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja jeszcze nie używałam sławnego GTG :D
      Drugi kierunek zaczynam i mam nadzieję, że to dam radę :)

      Usuń
  9. faktycznie GL jest lepszy to rozmazanie... brrr... zdenerwowałabym się gdyby po żmudnej pracy cały mani był do zmycia :(

    OdpowiedzUsuń
  10. na pewno się skuszę na któryś z nich :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A jak z bąblami, pojawiają się po którymś z topow?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zauważyłam, ale ja w ogóle nie mam z tym problemów :D

      Usuń
    2. Przynajmniej nie pamiętam, żeby jakiś top/lakier mi bąbelkował.

      Usuń
  12. Porównywałam Quick Dry z Quick Dryer Spray, Gel Look nie miałam okazji wypróbować :(

    OdpowiedzUsuń
  13. ja mam tylko quick dry ale moze skusze sie na gel look :)

    OdpowiedzUsuń
  14. GL ma super połysk, uwielbiam taki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Od kilku tygodni używam tylko Gel Look. Myślę, że za taką cenę warto go kupić.

    OdpowiedzUsuń
  16. na razie mam czego używać, ale chętnie spróbuję gel look :)

    uprzejmie uprasza się o powiększenie czcionki bloga :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ? ja jej nie zmieniałam i u mnie wygląda normalnie (!)
      ... w tej notce się zmieniła, czy ogólnie jest coś nie tak?

      Usuń
    2. tzn. ustawiłam na małą, ale tylko we fragmentach skopiowanych od producenta

      Usuń
  17. jaki lakier masz pod tymi babeczkami? śliczny mani :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Catrice "Sydney" ze starej limitki Big City Life, więc jest już chyba nie do zdobycia :D

      dziękuję :)

      Usuń
  18. Skusiłaś mnie tym żelowym lukiem. W weekend będzie zniżka -20% do Golden Rose i na pewno go kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Super recenzja! Ja osobiście używam gel looku z Essence i trochę mnie rozczarowuje, bo często bąbelkuje się na paznokciu... Gel look z GR u mnie w hurtowni kosztuje 5,50zł co bardzo mi pasuje :D Chyba też go niedługo zakupię ;) I faktycznie, to ważne, żeby topcoat nie rozmazywał tego co ma pod spodem. Ja często nie pokrywam zdobień topem bo boje się, że się zniszczą :( A tutaj widzę, że GR wygrywa z Essence pod tym względem ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. żelek mnie zainteresował :) a gdzie kupujesz GR?

    OdpowiedzUsuń
  21. Już od dłuższego czasu czaiłam się na któryś z tych topów ale niestety, nigdzie, stacjonarnie, nie mogę ich znaleźć. Więc pocieszyłam się innym ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak to dobrze, że pokazałaś jak działają na wzorki, bo zaczynam się rozglądać za topem, który zastąpiłby mi top konada. Muszę się w końcu wybrać do Wrocławia i kupić Gel Look ;>

    OdpowiedzUsuń
  23. chyba jestem ślepa bo nie widzę różnicy ;/

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja też nie widzę różnicy, ale faktycznie obydwa ładnie nabłyszczają :)

    OdpowiedzUsuń
  25. na wizaz.pl czytałam recenzję tego topu gel look, i niestety nie ma tam dobrych opini, piszą tam że lakier bardzo dlugo schnie i po kilku dniach pęka. Co o tym myślisz? zastanawiam się nad kupnem tego topa i nie chce wyrzucić pieniedzy w błoto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zgadzam się co do kwestii schnięcia, ja jestem bardzo zadowolona pod tym względem :)

      co do pękania to fakt, zdarzyło mi się kilka razy zauważyć przy dłuższym noszeniu mani (ale ja zazwyczaj dość często zmieniam kolory na paznokciach, więc normalnie tego nie doświadczam).

      moim zdaniem największym minusem tego topu jest jego gęstnienie z czasem.

      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Po wielu dylematach i konsultacji ze sprzedawczynią w Golden Rose zdecydowałam się go kupić :d jestem bardzo zadowolona. dziękuje za rady :)

      Usuń
  26. Ja używam tego Quick dry i jestem rozczarowana po kilku godzinach bądź po jednym dniu powstają na lakierze rysy, pęknięcia i wygląda to okropnie...jedyny plus to że szybko schnie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo przydatny post, ostatnio stałam przy stoisku GR chyba z 15 min i nie wiedziałam, na który top się zdecydować. Prawie zawsze robię wzorki, więc GL. Pomimo glucenia i tak muszę go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  28. wypróbowałam gel look po przeczytaniu tego posta. Jak najbardziej na + :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Każdy sprawia mi ogromną radość i mobilizuje do dalszej pracy :)

Na zadane pytanie odpowiem pod notką.

Wszystkie komentarze będące reklamą są przeze mnie ignorowane, więc proszę o nie umieszczanie ich.