czwartek, 22 września 2011
Mam do Was trzy pytania :)
pierwsze: Czy robiłyście kiedyś zakupy sklepie www.konadnail.pl? Jeśli tak, to jakie były Wasze wrażenia? Wpadł mi w oko ten zestaw >klik<, więc chciałam się dowiedzieć, czy można tej stronie zaufać ;)
drugie: A może nie warto kupować tego zestawu? Może stempel z Essence nie jest wcale gorszy? Czekam na opinie tych z Was, które mają obydwa stemple i mogą porównać :) U Little XXS przeczytałam, że lepszy jest zielony (Konad) ale wolałabym polegać na kilku opiniach :)
trzecie: Myślałam o zmianie wyglądu mojego bloga, mam już pewnien (bardzo wstępny) pomysł na nagłówek. Co o nim myślicie? Oczywiście to tylko projekt, chyba zrobię zdjęcie innemu lakierowi, żeby bardziej pasował do kolorystyki mojego bloga której nie chce zmieniać. Pomyślę też nad czcionką, bo niby idealnie wygląda jak maźnięta lakierem... ale wydaje mi się trochę męska ;D Co tym myślicie? Macie jakieś sugestie? :)
Z góry dziękuję za odpowiedzi na pytania :)
podoba mi sie Twój pomysł na nagłówek bloga :)
OdpowiedzUsuń3.ciekawy pomysł na nagłówek, ale moim skromnym zdaniem ten, który jest teraz jest bardzo urzekający i delikatny! Bardzo mi się podoba! Cały blog jest super! bo przejrzysty i czytelny!:)
OdpowiedzUsuń2. ja kupiwałam zestaw konada na allegro ;) i jestem bardzo zadowolona!:) sądzę, że warto inwestować w oryginalne blaszki bo są świetnej jakości :)
Fajne to nagłówkowe hasło :):)
OdpowiedzUsuńŚliczny masz nagłówek :D
OdpowiedzUsuńZ Konada nic nie mam niestety to nie pomoge..
OdpowiedzUsuńJak mam być szczera niezbyt podoba mi się ten nagłówek ,oczywiście nie piszę tego w żaden złośliwy sposób:). Bardzo podobają mi się te twoje papużki w tle i ten napis delikatną czcionką ,który teraz masz, jest tak lekko i sypmatycznie, a ten nowy jest trochę taki właśnie toporny. Może coś delikatniejszego ,błękitno-ptaszkowego bardziej:)?
Nagłówek bardzo mi się podoba i czcionka też. Co do Konada to może kup na allegro- jest jeden sprzedawca, który ma stempelek i blaszki konadowskie i wychodzi troszkę takiej niż na stronie którą podajesz ale nie jestem w tym ekspertem, bo nie zamawiałam. Stempelek essence jest dobry ale nie najlepszy, sama jak będę kupować blaszki na pewno kupię oryginalny.
OdpowiedzUsuńŚwietny ten nagłówek.Z konada nie mam nic jak na razie ale wiele osób polecało tą stronę
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/Shop.php/Show?category=90411&order=t&id=9468936&p=2 - zobacz sobie ale ja nie zamawiałam jeszcze nic u nich, chodź planuje ale boję się kwoty, którą wydam:D
OdpowiedzUsuńja u nich zamawiałam. Wszystko przyszło do mnie szybko i sprawnie :)
OdpowiedzUsuńa... i co do tego zestawu. Zdecydowanie polecam stempel konada, ten duży dwustronny, essenca nie mam ale mam jakiś inny i nie jest tak fajny jak ten konada. zdrapki generalnie nie warto kupować, szybko się brudzi, lepiej używać jakieś starej karty np. płatniczej.
OdpowiedzUsuńja mam ten: http://allegro.pl/tn-promocja-stempel-duzy-konad-do-stempli-i1808637817.html
OdpowiedzUsuńprzepraszam, że piszę tak na raty ale jestem zmęczona i co chwila zapominam, że chciałam coś jeszcze dodać :P i życzę miłej zabawy z konadem - fajna sprawa
w poniedziałek zaczynam trzeci rok studiów :) jestem bardzo zadowolona. to bardzo życiowy kierunek. Pozwala zrozumieć wiele rzeczy.
OdpowiedzUsuńCo do lakieru Konad to nie wiem... Nie mam takiego. Chociaż wiele dziewczyn pisze, że jest fajny bo lepiej go widać, ale jak już brać to ten duży bo mały szybko zgęstnieje... Ale jak masz lakiery które dobrze kryją przy jednej warstwie to myślę, że na początku spróbuj sobie tak a jak ci się spodoba to dopiero inwestuj w te ichne konadowe :)
idę lulu :)
Nigdy nie miałam nic z konada, osobiście używam zestawu Essence do stemplowania :)
OdpowiedzUsuńNagłówek dosyć ciekawy, jednak ja bym zmieniła kolory na błękitne:)Czcionka nie jest męska!! Wygląda jak maźnięta pędzlem :)
Mam dokładnie ten zestaw Konada i jedną płytkę Essence. Moim zdaniem ta od Konada jest lepiej wykonana, trwalsza i łatwiej odbijają się wzorki. Z Essence zawsze się męczę... Natomiast nie używam tej 'zdrapki' bo strasznie rysze płytki. Lepiej kartą telefoniczną czy zwykłą tekturą.
OdpowiedzUsuńNagłówek nie wpadł mi w oko, aczkolwiek czcionka zdecydowanie nie jest męska :)
Wszystkie moje przemyślenia o stemplach, zdrapkach i płytkach można przeczytać w moim poście : http://bottle-of-happiness.blogspot.com/2011/09/jak-zaczynaam-przygode-ze-wzorkami.html
OdpowiedzUsuńJeżeli jeszcze nie widziałaś i masz ochotę to możesz przeczytać ;)